czwartek, 29 października 2020

Świąteczny ślimak ( Legenda o świątecznym ślimaku )

 Dziś opowiem wam bajkę na dobranoc :

    Dawno, dawno temu za lasami za górami żył sobie ślimak Mikołaj. Mikołaj mieszkał w wielkim niebieskim pałacu, a w zimę ubierał go w lampki i lampiony. Wtedy kiedy to się działo nie istniał jeszcze święty Mikołaj. Kiedy na zimę spadło dużo śniegu i Mikołaj odśnieżał podjazd nagle spadł mu jego czarny szalik chciał go podnieść, ale nie zdążył bo złośliwy wietrzyk go uniósł  i zabrał go za góry za rzeki do krainy ludzi. Ślimaczek postanowił pójść po swój  szalik do nieznanej krainy ludzi. Ślimaczek tam poszedł chociaż droga nie była łatwa musiał przejść przez trzy góry i przebyć cztery rzeki. Właśnie za czwartą rzeką zobaczył miasto należące do ludzi. Tam wszedł szukając szalika. Idąc zobaczył jak ludzie w gwiazdkę obdarowują się prezentami. Ślimaczek nie znalazł szalika tylko wrócił do osady ślimaków i postanowił, że może on też tak jak ludzie będzie rozdawał prezenty w gwiazdkę. Ubrał czerwony kubrak i w tym samym kolorze czapeczkę, a później wziął wielki wór i zapakował do niego masę prezentów : cukierki, choinki, czekoladki, bombki i tyle innych rzeczy, że sto stron nie wystarczyłoby żeby to opisać. Mikołaj wchodził do wszystkich ślimaków przez komin i zostawiał im prezenty. W jednym domu zobaczył ciasteczka i zjadł trochę miał nadzieję, że nikt nie zauważy. Wypił też trochę mleka. Mikołaj powtarzał to co roku, a ślimaczki zaczęły zostawiać dla niego specjalne ciasteczka. Teraz wszystkie ślimaczki uwielbiają święta.


Mam nadzieję, że się podobała
Basia   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Terrarium

     Najbardziej wymagająca kwestia w opiece nad ślimakami to terrarium, trzeba jego dno posypać włóknem kokosowym, aby ślimaki mogły się w ...